Pamiętasz, ten czas, kiedy byłeś dzieckiem ?
Kiedy długo oczekiwane po zimie słońce pozwoliło Ci wyciągnąć wreszcie BMXa z piwnicy i mogłeś udawać, że jeździsz motocyklem 🙂
Kiedy czekałeś, aż wreszcie zagoją się i przestaną boleć pozdzierane po pierwszych kraksach na dwóch kółkach kolana 😉
Pamiętasz, jak wtedy niewiele było potrzebne, żeby sprawić Ci radość ? Jak bardzo lubiłeś niespodzianki i ile z nich pamiętasz do dziś ? 🙂
Jak niesamowite było zawsze to, kiedy ktoś niespodziewanie miło Cię zaskoczył ? 😉
Kiedy czekałeś na dzień dziecka, urodziny i na upominek, który dostaniesz ?
Wyobraź sobie, że masz poniżej dziesięciu lat… Spacerujesz z opiekunami po mieście.
Słońce świeci, idziecie z punktu A do punktu B a dorośli cierpliwie czekają, aż Twoje drobne nóżki nadążą za ich wyciągniętym krokiem…
Nagle podjeżdżają motocykle – specjalnie dla Ciebie się zatrzymują i dostajesz słodki upominek, rozmowa, może zdjęcie… Hmmm… 

Lutowe noce nie należą do najprzyjemniejszych, ale jest taka jedna noc, gdy wszystko jest inne. Kiedy wiatr wygładzi ostatnią leniwą falę na Odrze, kiedy cienie ścian zaczną znikać w blasku tarczy księcia, pośród zamkowych murów – niemych świadków historii naszego miasta, zaczyna się dziać coś niesamowitego! W blasku czujnych fleszy, radosnych jupiterów i wszechobecnych reflektorów zaczynają się schodzić goście – wyjątkowi, niecodzienni. Szlachetne serca, które potrafią dostrzec to co zakryte przed oczami większości ludzi skupionych na własnej drodze, swoim wyłącznym „ja”. Kiedy już ucichnie echo kroków ostatnich gości na zamkowym dziedzińcu, gdy wszyscy schowają się przed zimnem w salach, gdy rozbrzmi muzyka porywając wszystkich do tańca, gdy ciepło strawy zacznie mieszać się z wybornymi napojami, gdy serca rozpoczną bić w rytm szalonych melodii – zaczynają zabawę do białego rana. Nie ma znaczenia ile Twoje oczy widziały wschodów słońca, nie ma znaczenia czy do pracy jedziesz motocyklem, tramwajem czy samochodem. Ważne jest to, że pomagasz – a to jest właśnie wyjątkowa okazja aby pomóc. Bilet jest cegiełką na Stowarzyszenie – możesz mieć swój udział w Moto Mikołajach, Moto Zającach i wielu wielu innych akcjach organizowanych dla dzieci. Zapraszamy serdecznie, przyłącz się do nas, zaproś przyjaciół – podziel się szczęściem, radością i zabawą!

Bilety można zamawiać telefonicznie lub emailem na adres biuro@motocykliscidladzieci.pl – o rezerwacji miejsca decyduje potwierdzenie przelewu u skarbnika stowarzyszenia –  Idali Jarosz.

Narodziła się nowa „świecka tradycja”! Po paradzie, rozdaniu paczek zapraszamy na ognisko – będzie można się ogrzać, porozmawiać, coś przekąsić na ciepło – słowem terenowa biesiada w doborowym towarzystwie ?
Dziękujemy Inter Motors Szczecin za organizację poczęstunku ?
Już nie możemy się doczekać!

W zeszłym roku w tej paradzie udział wzięło ponad 200 motocykli! Czy w tym roku będzie nas jeszcze więcej?  Zapraszamy wszystkich do udziału w barwnym korowodzie, który przejedzie ulicami naszego miasta. Przystanek końcowy – SPS ZOZ ” Szpital Zdroje ” – tam rozdamy chorym dzieciom słodkie upominki. Pokażmy mieszkańcom naszego miasta, że motocykliści potrafią wspierać potrzebujących, pokażmy, że jest w nas siła i dużo pozytywnej energii, którymi potrafimy podzielić się z innymi. Jak co roku planujemy obdarować około tysiąca najbardziej potrzebujących i chorych dzieci z ośrodków szkolno – wychowawczych oraz świetlic TPD. Zapraszamy też do wsparcia naszej akcji finansowo i rzeczowo. Wpłat można dokonywać na konto Stowarzyszenia Motocykliści dla Dzieci z dopiskiem „Motomikołaje” (numer konta na naszej  stronie) oraz za pośrednictwem umieszczonych tam linków „cegiełek” do płatności bezpośrednich. Oczywiście mile widziane są również dary rzeczowe – słodycze i używane zabawki w dobrym stanie. Do zobaczenia na paradzie oraz na naszych motomikołajowych wyprawach, o których będziemy informować na bieżąco … LWG !